Białe Listwy Przypodłogowe z Idealnymi Kątami

białe-listwy-przypodłogowe-z-idealnymi-kątami.jpg

Mam dla Was kolejną nowinkę z placu budowy. A w sumie, ściślej rzecz ujmując, już nie z placu budowy, a dokładnie z etapu wykończeniowego. Bo dzisiejszym tematem posta są białe listwy przypodłogowe z idealnymi kątami. Nie byłabym sobą, gdybym nie spróbowała zastosować we wnętrzu “czegoś nowego”, a ponieważ listwy te idealnie sprawdziły mi się w projekcie BLUEWOOD, to na etapie wykończenia projektu ELEGANCE, gdzie również je zastosowałam, postanowiłam napisać dla Was post na ich temat. Zwłaszcza, że przynajmniej 5 razy w tygodniu ktoś z Was o nie mnie pyta.

CO TO SĄ ZA LISTWY?

Dlaczego kolejny raz piszę o białych listwach przypodłogowych? >>>wcześniejsze posty o listwach znajdziecie w tym linku<<< Ponieważ te listwy są inne od tych standardowych, wykonanych z lakierowanego mdf, czy z różnego rodzaju polimerów. Te, o których dzisiaj piszę, to listwy rdzeniowe powlekane. Jaka jest różnica? Przede wszystkim chodzi o materiał, w którym są wykończone, i sposób montażu kątów; bo wyglądem nie odbiegają od “klasycznych białych listew”.

Listwa wykonana jest z płyty HDF, a dokładnie jej rdzeń. HDF - to płyta wysokiej gęstości z włókien drzew iglastych, czyli półka wyżej od MDF. Rdzeń listwy pokryty jest w całości białą (lub drewnopodobną), bezchlorową powłoką polimerową PP/TPE. To właśnie ta powłoka sprawia, że listwa jest wyjątkowa. Elastyczna, lekko gumowata otoczka rdzenia listwy daje możliwość nie przecinania jej podczas montowania listwy w narożnikach ścian. Zatem najbardziej newralgiczne miejsca i narażone na ewentualne uderzenia i odłamywania - są zabezpieczone. W końcu ktoś o tym pomyślał :) Dodatkowo listwa u góry i u dołu posiada elastyczne ‘uszczelki/gumy’, dzięki czemu akrylowanie listew po montażu niweluje się do minimum. Gumy te idealnie maskują niewielkie szczeliny czy nierówności ściany, co możecie zobaczyć na zdjęciach poniżej.


MONTAŻ LISTWY i IDEALNE KĄTY

W tej części posta rozjaśni się Wam troszkę to, o czym pisałam powyżej, bo nie widząc o co chodzi, można mieć mały mętlik w głowie. Wiecie jednak, że bym Was z nim nie zostawiła. Dlatego w skrócie opiszę i pokażę, co mam na myśli, mówiąc o tych idealnych kątach i elastycznych krawędziach w listwach powlekanych.

System ten i sposób montażu opracował producent, czyli firma Dollken Profiles. W Polsce kupicie je w sklepie eurofloors.pl (link >>>). Aby zamontować listwę u siebie, potrzebujecie ukośnicę. Jednak do wykonania kątów najlepiej jest użyć dedykowanej gilotyny. Sprzęt ten można wypożyczyć w eurofloors.pl, jeśli listwy zamierzacie montować sami. Można też skorzystać z pomocy fachowca, który powinien zorganizować sobie odpowiedni sprzęt. Gilotyna do cięcia listew pod kątem 90 stopni jest ogromnym ułatwieniem w czasie montażu, ale co najważniejsze - nie przecina powłoki polimerowej na narożnikach (wewnętrznych i zewnętrznych) !!!! Właśnie dlatego, aby wszystko odpowiednio zadziałało - polecam ją zastosować.

Listwy montuje się do ściany na klej na gorąco. Dollken również ma do tego pistolet z dedykowanym klejem montażowym, który jest niesamowicie mocny i dzięki niemu szybko mocuje się listwę do ściany bez konieczności dociskania jej. Taki pistolet wraz z klejami można wypożyczyć w eurofloors.pl.

ZOBACZCIE JAK PRZEBIEGAŁ MONTAŻ LISTWY W PROJEKCIE ELEGANCE

Standardowe Przycinanie Listew po Długości

Przycinanie kątów

To jest właśnie wspomniana wcześniej specjalistyczna gilotyna firmy Dollken. Nacina się nią miejsce, gdzie listwa będzie załamywała się w narożniku ściany. Gilotyna wycina idealny kąt 90 stopni. Przy dobrze wykonanych ścianach z takim narożnikiem, montaż listew przebiega bardzo sprawnie, a listwy nie trzeba przerywać. Kiedy ściana ma inne kąty, rozwarte lub bardziej ostre, musimy posłużyć się inną techniką cięcia listwy, klasyczną, np. za pomocą ukośnicy (>>zobaczcie jak montowaliśmy samodzielnie listwy w naszym domu<<). Jeśli powłoka listwy zostanie przecięta, też nie ma się co martwić. Po prostu niektóre ściany w domach i mieszkaniach są specyficzne i nie unikniemy wtedy kombinowania przy montażu listwy. Przecięte narożniki maskujemy akrylem. Większość ścian jednak ma kąt 90 stopni. Nie przecinając listwy zupełnie i pozostawiając na niej nienaruszoną warstwę polimeru, nie musimy się martwić o rozchodzenie się listew w narożnikach czy o ich rozwarstwianie. To także dodatkowa ochrona przy uderzeniach mechanicznych, a nie ma co ukrywać, narożniki zewnętrzne są szczególnie na to narażone.

Tak wygląda listwa po wycięciu narożnika.

W zależności od tego, czy jest to kąt zewnętrzny czy wewnętrzny ściany,

wycina się kawałek listwy z odpowiedniej strony, nie naruszając przy tym zewnętrznej powłoki/otoczki.

Klej Dollken w pistolecie wygląda jak popularny klej na gorąco.

Technika posługiwania się klejem jest dokładnie taka sama.

Podgrzany klej ląduje na listwie, po czym musi być ona szybko zamontowana na ścianie, aby klej odpowiednio się związał.

Zobaczcie, na zdjęciach poniżej widać -

jak listwa wygląda na ścianie i przy podłodze zaraz po jej przycięciu i zamontowaniu.

Tutaj idealnie widać jak elastyczne ‘uszczelki’ ładnie przylegają do ściany i podłogi. Bajka!


DOSTĘPNE MODELE LISTEW POWLEKANYCH / GDZIE JE KUPIĆ?

Jak już wspominałam, mamy niemały wybór tego rodzaju listew u producenta. Można wybrać klasyczną w stylu hamburskim (tę, którą widzicie u mnie w projektach) lub iść w totalną prostotę, wybierając listwy zupełnie “gładkie”, beż żadnych załamań, albo dopasować kolor listwy (drewnopodobny) do podłogi, jaką planujemy mieć/mamy w domu. Jak trafiłam na te listwy? Przy realizacji projektu BLUEWOOD zobaczyłam je we wspominanym już nie raz na blogu - sklepie EUROFLOORS. Często wracam do niego po zaopatrzenie, jeśli chodzi o produkty związane z podłogą. Tak też było tym razem.

Od ręki można zamówić w sklepie Eurofloors poniższe modele listew:

Można także zamówić inną kolorystykę dostępną u producenta, po wcześniejszym uzgodnieniu modelu i rodzaju listwy ze sklepem Eurofloors. Ja osobiście stawiam na klasykę, czyli model HAMBURGER w kolorze białym.

ILE KOSZTUJĄ TAKIE LISTWY

Każda listwa powlekana marki Dollken ma 2,5 metra długości. Jej cena waha się w przedziale 40 - 55 zł za sztukę, czyli wychodzi 16-22 zł/mb. Uważam, że cena jest zupełnie “normalna”, a dostajemy dużo więcej (bo kąty są zabezpieczone). Dodatkową zaletą jest wysokiej jakości rdzeń, grubość listwy, bo aż 19mm, brak konieczności malowania (jak w przypadku tych polimerowych). Z tym malowaniem, to w sumie może być zaleta i wada. Jest bowiem ryzyko niedopasowania się bieli listwy do drzwi czy koloru ścian. Jeśli jednak Wasza ściana będzie miała kolor Off White (H12) fluggera, a drzwi w kolorze RAL 9016, mogę Was zapewnić, że wszystko będzie pasować. Jeśli natomiast chcielibyście mieć taką listwę w innym kolorze, to już nie możecie jej malować. Listwa także jest odporna na zarysowania oraz uderzenia. Mam wrażenie, że ta “gumowata” powłoka sprawia, że wszelkiego rodzaju odpryski jej nie grożą.

ILE KOSZTUJE WYPOŻYCZENIE SPRZĘTU I MONTAŻ

Wypożyczenie sprzętu do montażu listew - Eurofloors oferuje gratis na terenie Szczecina, oczywiście pod warunkiem wykonania go w rozsądnym terminie. Niestety, jeśli jesteście spoza Szczecina, musicie poszukać wykonawcy, który będzie miał dostęp do takiej gilotyny, albo umiejętności, dzięki którym tnąc listwę, nie będzie przecinał powłoki (jest to też możliwe).

Jeśli chcielibyście skorzystać z usług fachowca, który zamontuje listwy za Was, to zapłacicie średnio 15 zł/1mb za taki montaż (ceny wahają się oczywiście w zależności od regionu oraz od ilości listew do zamontowania - ja podaję cenę, którą oferuje fachowiec z Eurofloors.pl).


LISTWY HAMBURGER w MOICH PROJEKTACH

Z pewnością to nie ostatnie projekty, w których będę przekonywać inwestora do zamontowania u siebie tych listew. Uważam, że ich design jest ponadczasowy. Kolor bieli także jest fantastyczny i pasuje do projektowanych przeze mnie wnętrz. Pamiętajcie, że kolor biały, białemu nie jest równy, a biel także ma swoje odcienie: ciepłe, zimne, nieco bardziej żółte, szare, a nawet niebieskawe (więcej o kolorach bieli możecie poczytać >>pod tym linkiem<<).

_MG_6730.jpg

Na koniec dopowiem, że wiem, że będziecie pytać o listwy okienne i te pod parapetami…

Obiecuję, obiecuję osobno o nich napisać. Musicie być cierpliwi.

buźka

House Loves signature200x50-new.jpg