Jak Montować i Ile Kosztują Białe Drewniane Żaluzje?

 

Żaluzje - z czym się Wam kojarzą? Bo mi raczej z mieszkaniami z lat 90-tych, pogiętymi aluminiowymi lamelami i kolorem, który pasuje...  Dzisiaj chcę Wam pokazać, że odpowiednio zawieszone, w odpowiednim kolorze i materiale, w odpowiednim wnętrzu mogą wręcz zachwycać. Żaluzje, zwłaszcza białe drewniane o szerokich lamelach 50mm (zobacz linki >>>), przeżywają obecnie swoje  odrodzenie i dzięki temu, że niektórzy potrafią wieszać je zgodnie z ich przeznaczeniem, a przy okazji smakiem, są genialnym rozwiązaniem przybrania okna. (Inne sposoby dekoracji okien w tym >>poście<< i tym >>poście<< i jeszcze tym >>poście<<). Jak montować żaluzje? Ile kosztują żaluzje? Jakie żaluzje wybrałam do mojego domowego biura? O tym dzisiaj w poście.

 

 

Uważam, że nie wszystkie wnętrza i nie wszystkie okna wyglądają dobrze, jeśli pozostaną bez zasłon, firan, rolet czy właśnie żaluzji. Okno w pomieszczeniu lubi być przybrane. Jasnym jest jednak, że musi to być zrobione w zależności od stylu naszego wnętrza. Ubrane okno dodaje faktury, koloru i elementu dekoracyjnego w powierzchni pionowej. A wiadomym jest, że przestrzeń trzeba projektować właśnie we wszystkich wymiarach - dlatego dodanie czegoś do okna jest najprostszym rozwiązaniem na udomowienie i ocieplenie pomieszczenia. 

Pokazywałam Wam już jak zmieniła się przestrzeń naszej kuchni, kiedy zawiesiliśmy roletę na oknie narożnym (link do posta o roletach materiałowych >>>) , oraz jak prezentowało się okno w salonie, kiedy zawisła w nim zasłona na wymiar (link do post o zasłonach na wymiar >>>). Zresztą, podobne zmiany mogliście zaobserwować przy okazji projektu WYKOŃCZANIA SYPIALNI (tutaj link do podsumowania projektu sypialni >>>).

 

W moim domowym biurze są aż trzy wysokie okna/drzwi balkonowe. Jednym z nich wychodzi się na taras nad garażem, a dwa prowadzą na balkon i są za moimi plecami, kiedy korzystam z komputera. Dlatego, kiedy poranne słońce przez nie wpada, to oświetla i, niestety, mocno rozgrzewa monitor do niebezpiecznej temperatury. Już nawet nie chodzi o to, że nie widzę wyraźnie tego, co jest na monitorze komputera, bo w sumie mogłabym sobie z tym jakoś poradzić, ale zdecydowanie bardziej boję się o przegrzanie urządzenia, a to wiązałoby się z dużo bardziej niedobrymi konsekwencjami, bo mogłabym utracić swój dorobek :) Musiałam więc pomyśleć o tym, by jednak coś zawiesić na te okna (bo przecież wiosna i lato dopiero przed nami). No i powstało pytanie: CO?

Przestrzeń w moim domowym biurze (zobacz projekt biura >>>) jest bardzo skandynawska, można by też śmiało rzec, że mocno IKEA’owa. Białe meble, czarno-drewniana szafa, białe ściany, drewniana podłoga. Jedynym nieskandynawskim wzorem jest tutaj czarny dywan w marokańską koniczynę. Do tego typu wnętrz, generalnie,  pasują zasłony (przeważnie ciężkie, płócienne i jednokolorowe), ale w biurze? No nie! To nie było rozwiązanie. Mogłabym ewentualnie zastosować rolety materiałowe, ale chyba to jednak również nie ta przestrzeń. Uważam, że wyglądałyby to tak, jakby wciśnięte na siłę. Jedynym słusznym i idealnie pasującym rozwiązaniem wydawały mi się drewniane żaluzje.

Zobaczcie jak się pięknie wpasowały. 

Zdecydowałam się zamówić ŻALUZJE DREWNIANE z grubymi lamelkami 50mm w kolorze białym i z białą taśmą - u mojego sprawdzonego dostawcy  LEMIS-BLINDS (link do strony lemis-blinds.pl >>>). Polecam Wam ich produkty, bo wiem, że jakość jest wysoka, a sam dostawca profesjonalnie podchodzi do każdego klienta.

 

Zobaczcie efekt PRZED I PO


JAK DOBRAĆ ŻALUZJE DO POMIESZCZENIA

Po pierwsze - materiał

Mimo najszczerszych chęci, uważam, że powinno się stosować tylko drewniane żaluzje. Wyglądają porządniej i nieco ciężej niż te aluminiowe. Lamele są grubsze i przez to dostrzegamy wyższą jakość tego produktu. Żaluzje nie wydają się nam już tandetne. Oczywiście, są droższe niż aluminiowe, ale (dla mnie) to produkty, których nie można w żaden sposób porównywać, a jeden nie zastąpi drugiego.

 
 

Po drugie - wielkość lameli

Szersze lamele żaluzji, to coś innego/nowego dla naszego oka niż opatrzone - wąskie. Dlatego bardziej przyciągają naszą uwagę i podobają się bardziej (no, mi na pewno). Mają w sobie jakąś taką klasę. Dlatego ja wybrałam lamele szerokości 50mm. 

 
 

Po trzecie - kolor

Kolor żaluzji musi być idealnie dobrany do koloru okna, ściany i całego wnętrza (nie musi być taki sam, tylko pasujący). Nie może być tak, że kolor żaluzji po ich rozłożeniu będzie dominował w przestrzeni. Powinien ją uzupełniać, więc należy go dobrać do już istniejących kolorów w pokoju. U mnie było to bardzo proste, bo postawiłam na kolor biały, ale nie przez lenistwo, tylko dlatego, że tutaj idealnie pasował. Przepięknie też wyglądają, np.  żaluzje w kolorze ciemnego dębu na szarej ścianie z białymi oknami, albo czarne  na białej czy szarej ścianie z dębowymi oknami. Trudno w tym temacie doradzić jednoznacznie, bo każde pomieszczenie jest inne i z samego założenia nie do każdego pasują żaluzje. Trzeba zatem szukać neutralnego rozwiązania i wcale nie powiedziałam, że nigdy nie zastosowałabym żaluzji w odcieniu pudrowego różu. Lepiej, mimo wszystko, pójść w bezpieczniejsze kolory niż poszaleć z odcieniami tęczy, bo żaluzje to elementy, które nieprędko wymienicie. Jeśli już bardzo macie ochotę na szaleństwo kolorystyczne, zamawiajcie to z taśmami w różnych kolorach, które dodadzą delikatnego akcentu. 

 
 

Po czwarte - wielkość i miejsce zawieszenia

Żaluzje muszą też mieć idealnie dobraną wielkość. Najważniejsze, by nie wisiały zaraz nad górną krawędzią okna. UWAGA - ani żaluzji, ani rolet, ani zasłon nie powinno się wieszać tuż nad oknem; już prędzej - pod sufitem. Należy zamontować je przynajmniej 30-40cm nad krawędzią okna. Wtedy, po pierwsze - po ich zwinięciu  będziemy mogli swobodnie  otworzyć okno,  po drugie - wizualnie podwyższycie trochę okno i zachowacie odpowiednie proporcje. Jeśli chodzi o szerokość, to powinny one na pewno zachodzić za wnękę okienną, przynajmniej po 3cm z każdej strony. Jeśli jednak przedłużymy je bardziej, też będzie ok. Wciskania żaluzji w samą wnękę  nie polecam - uzyskacie inny efekt wizualny. 

 

 

 


JAK SAMODZIELNIE MONTOWAĆ ŻALUZJE

 

Poniżej pokażę Wam krok po kroku: jak zamontować żaluzje. Wcale nie potrzebujecie do tego fachowca. Mówiąc w skrócie, wystarczy w odpowiednim miejscu przykręcić dwa uchwyty, przywiesić na nich gotową żaluzję (co zrobicie jednym palcem, dzięki sprytnemu systemowi zaczepów) i przyczepić na magnes listwę maskującą. Żadna filozofia.

 

 

| 1 | - Obmiar

Zamawiacie żaluzje wg obmiaru okna, dodając jakieś 4 cm po bokach i ok. 30-40cm nad oknem.

U mnie drzwi balkonowe mają 875mm szerokości i 2178mm wysokości. Żaluzję zamówiłam na 950mm x 2530mm (zresztą w lemis-blinds.pl potwierdzili moje obliczenia >>>)

Kolor biały 5020, lamele drewniane, szerokie 50mm, z białą taśmą.

| 2 |  - Montaż uchwytów

Żaluzje wiesza się na metalowych uchwytach, które trzeba w pierwszej kolejności  przymocować do ściany. Należy wymierzyć wysokość pierwszego uchwytu - w zależności od długości całej żaluzji. Kolejne uchwyty należy odmierzyć w poziomie przy pomocy poziomicy.

Trzeba zwrócić uwagę na pozycję uchwytów w żaluzji, bo choć można przesuwać jedno w stosunku do drugiego po zaczepieniu, po szerokości, to mechanizm czy linki mogą zahaczać.

| 3 | - Mocowanie żaluzji

Gotową żaluzję montujemy do uchwytów, które mają system TWIST. Przesunięcie z zaczepu w sekundę blokuje żaluzję w miejscu i gotowe.

| 4 | - Maskownica

Potem nakłada się na górny kaseton żaluzji drewnianą maskownicę, która trzyma się przy pomocy silnego magnesu.

| 5 | - Sznurki

Potem rozwija się żaluzję i docina sznurki, a na ich końcach montuje się baryłki obciążające, zawiązując supełek.

GOTOWE

 

 

 

 

 


GDZIE ZAMÓWIĆ ŻALUZJE

Jak już wspominałam, ja zamówiłam żaluzje u sprawdzonego dystrybutora Lemis-Blinds.pl  (link do ich strony >>>). Polecam Wam ich produkty, bo wiem, że mają wysoką jakość i dobrą cenę. Sprawdziły mi się już przy okazji innego projektu, dlatego więc, jeśli coś jest dobre, to po co to zmieniać? Widziałam, niestety, niejedną źle wykonaną żaluzję u innych przedstawicieli, więc u siebie  skorzystałam z Lemis-Blind.pl, by nie ryzykować wpadki. Żaluzje niby można kupić wszędzie, ale nie wszędzie dbają o taką jakość. W Lemis-Bilinds.pl dostępne są nie tylko żaluzje drewniane, ale też aluminiowe czy skórzane,. Są też rolety czy plisy, więc jeśli szukacie polecenia - to to jest moje.

 

ZASŁONIĘTE

ROZCHYLONE

ODSŁONIĘTE

 

ILE KOSZTUJĄ ŻALUZJE

 

Koszt żaluzji zależy oczywiście od wielkości okna, materiału, z jakich są lamele, koloru i wielkości tychże. Dlatego więc, jeśli się zastanawiacie ile to kosztuje, zwyczajnie napiszcie zapytanie, zamiast zgadywać.

Moja żaluzja kosztowała: 826 pln /szt.


Jestem zachwycona nowym dodatkiem do mojego domowego biura. Muszę przyznać się, że nie planowałam tutaj wieszać niczego, teraz jednak stwierdzam, że to był błąd. Konieczność zasłonięcia okien wymusiła na mnie idealne rozwiązanie dla tego pomieszczenia i jestem zachwycona. Teraz, kiedy tutaj wchodzę, czuję się jak w domu. Po prostu MEGA. Pasują idealnie i nie mogłoby być piękniej. No, sami przyznajcie, że takie białe szerokie żaluzje - to nie żaden kicz żaluzjowy.

 

buźka